Twój koszyk jest obecnie pusty!

Synod zmieni doktrynę Kościoła
Wracając do Rzymu 4 września, po podróży do Mongolii i obecności 1500 katolików w tym kraju, papież Franciszek mówił o nadchodzącym Synodzie na temat synodalności i stosunkach Watykanu z Chinami, które były przedmiotem analizy w ostatnich dniach. Ponieważ Synod na temat synodalności miał się odbywać w Rzymie przez prawie cały październik, dziennikarze zadali pytania dotyczące niedawno opublikowanej książki z przedmową kardynała Raymonda Burke’a „Proces synodalny to puszka Pandory”, w której ostrzeżono, że Synod próba „radykalnej zmiany samoświadomości Kościoła, zgodnie ze współczesną ideologią, która zaprzecza wielu temu, czego Kościół zawsze nauczał i praktykował”.
Papież Franciszek nie wydawał się odpowiadać bezpośrednio na to pytanie, ale najpierw przytoczył rozmowę telefoniczną, którą odbył z zakonnicą karmelitką, która powiedziała mu o obawach jej wspólnoty, że Synod zmieni doktrynę Kościoła.
Lekceważył ten „pomysł”, mówiąc, że „jeśli dojdziesz do korzeni tych pomysłów, znajdziesz ideologie”.
„Zawsze, gdy chce się odłączyć drogę komunii w Kościele, odrywa się ideologia” – stwierdził.
Kontynuując, wydawał się odrzucić krytykę i ostrzeżenia podniesione przez Burke’a i współautorów książki – José Antonio Uretę i Julio Loredo de Izcue – argumentując, że:
„I oskarżają Kościół o to czy tamto, ale nigdy nie oskarżają go o to, co jest prawdziwe: grzeszne. Nigdy nie mówią, że są grzeszne…”
Papież kontynuował, sugerując, że doktryna broniona przez krytyków Synodu – Synodu, który podał w wątpliwość katolickie nauczanie na temat kwestii LGBT, księży żonatych i diakonów – w rzeczywistości nie jest autentyczną doktryną katolicką:
Bronią doktryny ujętej w cudzysłów, która jest doktryną jak woda destylowana, nie ma smaku i nie jest prawdziwą doktryną katolicką zawartą w Credo. I to wielokrotnie zgorsza; jakże to zgorsza ideę, że Bóg stał się ciałem, że Bóg stał się człowiekiem, że Matka Boża zachowała swoje dziewictwo. To skandalizuje.
Nie jest do końca jasne, czy Papież miał wrażenie, że Wcielenie lub narodzenie z Dziewicy były przykładami pozytywnego zgorszenia, poprzez które prawda jest przedstawiana światu zgodnie z Pismem Świętym (1 Piotra 2,8), czy też negatywnego skandalu przez które przedstawiana jest niemoralna nauka lub przykład (Mat. 18:7).
Ale chociaż Franciszek wydawał się odrzucać krytykę Synodu skierowaną przez kardynała Burke’a, autorzy książki ostrzegają przed planem „wypaczania doktryny, obalenia tradycji i demontażu hierarchicznej natury Kościoła”.
Rzeczywiście, wbrew próbom Franciszka złagodzenia obaw związanych z trwającym miesiąc wydarzeniem, październikowe spotkanie Synodu jest już przygotowywane w oparciu o heterodoksyjne koncepcje. Tekst, który będzie podstawą dyskusji uczestników w przyszłym miesiącu, wyróżnia się uwzględnieniem i promowaniem szeregu tematów sprzecznych z nauczaniem katolickim.Przedstawia także powszechnie przyjętą i zaaprobowaną przez papieża interpretację Amoris Laetitia zezwalającą osobom rozwiedzionym, które zawarły nowy związek małżeński na przyjmowanie Komunii Świętej, jako kwestię już przesądzoną – kwestię bezpośrednio sprzeczną z katolicką nauką o przyjmowaniu Komunii Świętej.
Od samego początku Synod o synodalności był zapowiadany jako wydarzenie skupiające się na „słuchaniu” i „dialogu”, szczególnie z tymi, „którzy porzucili praktykowanie wiary, osobami o innych tradycjach wyznaniowych, osobami bez wyznania religijnego itp. .”
Jednak papież Franciszek poinformował reporterów w samolocie, że chociaż do tej pory praktykowano otwartość na niekatolików, październikowe spotkania Synodu nie będą tak otwarte na obserwację szerszego świata katolickiego.
Obecnie nie przewiduje się wpuszczania dziennikarzy na codzienne posiedzenia Synodu, co oznacza, że wszelkie aktualne informacje na temat wydarzenia będą pochodzić z Watykańskiej Dykasterii ds. Komunikacji i Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.
Zapytany, dlaczego reporterzy nie mogli zobaczyć rozwoju wydarzeń, odpowiedział: „Ale [to jest] bardzo otwarte, kochanie; jest bardzo otwarte!”
Odniósł się do Dykasterii ds. Komunikacji, mówiąc, że będzie ona „przekazywała wiadomości codziennie, ale bardziej otwarta, nie wiem, bardziej otwarta, nie wiem…”
Papież oświadczył, że Dykasteria będzie starała się „z wielkim szacunkiem odnosić się do przemówień wszystkich i będzie starała się nie paplać, ale mówić dokładnie o postępie synodalnym, co jest konstruktywne dla Kościoła”.
Potępił możliwość donoszenia przez serwisy informacyjne „plotek politycznych” na temat Synodu, argumentując, że zamiast tego Dykasteria będzie starała się „przekazywać ducha kościelnego, a nie politycznego”.
„Parlament to coś innego niż synod” – stwierdził. „Nie zapominajcie, że bohaterem Synodu jest Duch Święty. Jak można to przekazać? Dlatego należy propagować postęp kościelny”.
Papież Franciszek regularnie odwoływał się do „Ducha”, mówiąc o kierunku Synodu, jednak ani on, ani żaden z czołowych prałatów stojących za Synodem nie wyjaśnił, w jaki sposób Duch Święty będzie kierował procesem, który jak dotąd przedstawił punkty dyskusji które podważają lub zaprzeczają nauczaniu Kościoła.
Źródło- Lifesitenews
4 odpowiedzi do „Synod zmieni doktrynę Kościoła”
To będzie Synod odwiedzenia ludzi od Wiary i Tradycji Katolickiej, a później będzie bełkot
przynajmniej my możemy się trzymać tradycji
W Kościele nie ma rozwodów , dlatego rozwodnikiem można być tylko w sensie cywilno-prawnym. Jeżeli taki rozwodnik żyje z kimś innym w związku, nieformalnym lub cywilny to grzeszy i nie może przyjmować komuni świętej. Papież Franciszek błądzi, więc módlmy się za niego. Amen
potrzeba dużo modlitwy
Dodaj komentarz