Papież weźmie udział w pogańskim rytuale w Kanadzie?

Ksiądz archidiecezji Calgary bronił planowanego „rytuału oczyszczenia” i porównał go do korzystania z sakramentaliów. Podczas lipcowej wizyty w Kanadzie papież Franciszek ma wziąć udział w pogańskich ceremoniach z rdzenną ludnością.

Według Crux, ksiądz Cristino Bouvette z archidiecezji Calgary planuje, aby papież Franciszek uczestniczył w pogańskiej ceremonii i modlił się we wszystkich czterech kierunkach, zgodnie z rdzennymi tradycjami. Podczas wizyty Papieża w Kościele Najświętszego Serca Pierwszych Ludów, starszyzna przejdzie do kościoła z miską tlącego się cedru, szałwii, trzciny cukrowej i tytoniu, aby podobno oczyścić kościół.
Bouvette przyznaje, że rytuał nie jest katolicką tradycją, ale utrzymuje, że „z pewnością nie jest z nią sprzeczne”.

„Dla rdzennych katolików patrzenie na papieża który wita takie miejsce, jak Kościół Najświętszego Serca, najpierw oczyszczając przestrzeń lub zwracając się w cztery strony, pokazuje wrażliwość z jego strony na ich tradycje, które, choć poza jakimkolwiek konkretnym katolickim wyrazem wiary, z pewnością nie są z nim sprzeczne” – pisał do Crux.

„Pewne ‘pogańskie’ praktyki byłyby ‘świętokradcze’, ponieważ albo szydzą z naszej wiary, albo niebezpiecznie otwierają człowieka na porządek duchowy, w którym nie ma się kontroli nad tym- przyznał.

„W kontekście katolickim możemy postrzegać rytuał rozmazywania jako podobny do korzystania z niektórych naszych sakramentaliów, które są noszone w celach osobistych, duchowych, takich jak noszenie szkaplerza lub namaszczenie olejem św. Oratorium Józefa — dodał. Swierdził, że cedr, szałwia, trawa słodka i tytoń są „darami Stwórcy i dlatego powróciły do ​​Stwórcy”, nie wyjaśniając, z czego ludzie są oczyszczani ani w jaki sposób palenie ziół może duchowo oczyścić człowieka.

Oprócz bycia rdzenną tradycją, ceremonia „smarowania” jest praktykowana w czarach i wicca.

Według Bouvette papież Franciszek może również modlić się we wszystkich czterech kierunkach, co jest kolejną rdzenną praktyką. „Nie modlimy się „do” czterech kierunków – modlimy się tylko do Boga, Stwórcy – wyjaśnił, argumentując, że ruch jest „podobny do starożytnego chrześcijańskiego uznania orientacji kierunkowej – jak zwrócenie się ku wschodowi przy ołtarzu, gdy czekamy drugie przyjście Chrystusa.”

Jednak rdzenną tradycją nie jest modlenie się we wszystkich czterech kierunkach, ale raczej modlenie się w każdym kierunku, czcząc ich jako bóstwa lub bogów samych w sobie.

Podczas Synodu Amazońskiego 2019 papież uczestniczył w ceremonii, w której czczono posągi Pachamamy. Pachamama, której imię dosłownie oznacza „Matka Ziemia”, jest pogańską boginią płodności, która domaga się ofiar z dzieci. Jej kult jest nadal praktykowany w Andach Ameryki Południowej,

Bałwochwalstwo miało miejsce w Ogrodach Watykańskich w obecności papieża Franciszka podczas ceremonii sadzenia drzew, podczas której pogańscy szamani prowadzili uczestników tańca wokół posągu Pachamamy, następnie ofiarowywali kadzidło, klękali i kłaniali się do ziemi w hołdzie.

Następnie figura została przeniesiona w procesji podczas publicznej modlitwy Drogi Krzyżowej w Rzymie, wyeksponowana została w oficjalnej sali konferencyjnej Ojców Synodu, a jej kopie umieszczono na ołtarzach Santa Maria in Transpontina.

Dodatkowo, w Laudato Si, Franciszek ogłosił nowe pogaństwo środowiskowe, wprowadzając do teologii moralnej nową kategorię „grzechów przeciwko ziemi”. Takie „grzechy” z kolei powodują wyraźną potrzebę „nawrócenia środowiska” i „zadośćuczynienia ziemi”. Krytycy twierdzą, że są to w najlepszym razie pobożne eufemizmy za akceptacją propagandy globalistów, którzy włączają do aborcji i kontroli populacji, propagandę zmian klimatycznych; w najgorszym przypadku są jawnym pogańskim przebóstwieniem natury.

Żródło; Lifesitenews
[/et_pb_text][/et_pb_column][/et_pb_row][/et_pb_section]