Taki oburzający, pełen pogańskiej symboliki, pozbawiony znaku chrześcijańskiej wiary- krzyża – plakat promuje synod mający rozpocząć się w tym roku. Czy nie jest to rodzaj „sakralizacji” Boga Re, Boga Słońce, którego kult pogański w Egipcie wiązał się ze składaniem ofiar z ludzi? Znamienny jest brak Krzyża i symboliki katolickiej. Z kolei podczas Kongresu Eucharystycznego, pojawił się komiks z mumiami i kalekami, symbolami śmierci, a nie Życia Chrystusowego, Eucharystycznego. Jest za to ponury rysunek, w roli głównej z dziwnie przerażającą postacią, niepodobną zupełnie do nikogo. Kogóż ma on przedstawiać? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Na pewno nie jest to katolickie przesłanie, które płynie z poniższego obrazu.
Żywot świętego Izydora, Oracza.
Wobec Boga nic nic znaczy osoba, lecz umysł pobożny i czyn dobry. Bóg nie patrzy, czy kto ma koronę na głowie, czy łopatę w ręku, czy kto liczy majątek na miliony, czy na grosze, czy umie czytać, lub nie. Patrzy On tylko na wierność, z jaką sługa Jego używa...
Pozdrawiam serdecznie i pytam czy w otoczeniu Papież jest brak chrześcijańskiej asysty że ma podstawiane takie ppomysły. Jest w słusznym wieku i sam może nie wszystko ogarniać. To świadczy o tym kto ma przewagę w Jego otoczeniu. Kara ich nie ominie.
Właściwie to zgadzam się z Tobą mam jednak małe ale… Bądź, Trwaj i pisz dalej, a krytyką nie przejmuj się wcale.