Fałszywa jedność między odwiecznymi wrogami- islamem a chrześcijaństwem

Michael Saahir i John Mundell stoją przy znaku Nur-Allah Islamic Center w Indianapolis 26 sierpnia 2021 r. Ta para oraz inni muzułmanie i katolicy w Indianapolis mają bliskie relacje od 1997 r., co zostało przetestowane w następnych dniach ataku terrorystycznego z 11 września 2001 r.

W dniach następujących po atakach terrorystycznych z 11 września 2001 r., wielu amerykańskich muzułmanów doświadczyło gniewnej, a czasem gwałtownej reakcji ze strony swoich rodaków, ponieważ mężczyźni, którzy tego dnia porwali samoloty, byli muzułmańskimi ekstremistami. Centrum Islamskie Nur-Allah w Indianapolis wielokrotnie groziło mu bombardowaniem w dniach po 11 września. Tak więc, kiedy muzułmanie z ośrodka zebrali się na modlitwie w piątek po atakach, wiedzieli, że sami mogą stać się ofiarami ataku. Ale nie byli sami. Dołączyli do nich tego dnia niektórzy z ich katolickich przyjaciół, którzy byli członkami Focolare, międzynarodowego świeckiego ruchu kościelnego w Kościele, który między innymi promuje jedność. „To było bardzo poruszające emocjonalnie doświadczenie” – powiedział członek Nur-Allah David Shaheed, który od 1996 roku pełni również funkcję sędziego hrabstwa Marion. „Czuli się z nami związani. Czuli, że jesteśmy przyjaciółmi i sąsiadami. Narażali swoje życie, aby być z nami w tak historycznie burzliwym i przerażającym czasie”. John Mundell, członek parafii św. Piusa X z 11 września, był częścią grupy Focolare, która przybyła do Nur-Allah 14 września 2001 roku. „To doświadczenie było prawdopodobnie jednym z najświętszych momentów w moim życiu” – powiedział. „Kiedy weszliśmy jako grupa i zobaczyli nas, można było powiedzieć po ich twarzach, że zdali sobie sprawę, że to, co ustaliliśmy, było prawdziwe. Nie było w tym nic fałszywego ani powierzchownego”.

Członkowie Focolare wiedzieli, że wybór stania z przyjaciółmi w Nur-Allah po groźbach bombardowania ich centrum potencjalnie zagraża ich życiu. Ale ich wzajemna relacja była dla nich na tyle ważna, że ​​zaakceptowali to ryzyko. „Nasza wiara katolicka wezwała nas, abyśmy byli tam z nimi” – powiedział Mundell, obecnie członek parafii Matki Bożej z Lourdes w Indianapolis. Na szczęście tego dnia nie doszło do żadnych ataków. Ale niektórzy członkowie Nur-Allah tak docenili solidarność okazywaną im przez ich katolickich przyjaciół, że dwa dni później dołączyli do nich na Mszę św. w kościele św. Piusa X. „To była wzajemna miłość”, powiedział Mundell. „Wyciągnąłeś rękę w miłości, a potem otrzymałeś tego rodzaju falę (miłości) z powrotem. To było święte uczucie. W jakiś sposób w tej relacji, którą nawiązaliśmy, była obecność Boga”. W latach, które nastąpiły po rozpoczęciu relacji w Indianapolis, członkowie Focolare i Nur-Allah byli gospodarzami spotkań katolików i muzułmanów, które przyciągały ludzi z całego Środkowego Zachodu. ” Jedność rodziny ludzkiej jest najważniejsza”- powiedział Mundell. W ostatnich latach członkowie Focolare w Indianapolis stali się bardziej świadomi bólu, jakiego doświadczają ich czarni muzułmańscy przyjaciele z powodu ich rasy.

„Nie jesteśmy idealni jako Amerykanie, jako katolicy, jeśli chodzi o przyjęcie idei powszechnego braterstwa i siostrzeństwa” – powiedział Mundell. „Przed nami długa droga. Jest aspekt rasowy, nad którym musimy nadal pracować i słuchać”. Członkowie Focolare i Nur-Allah dokładają starań, aby lekcje z 11 września i inne lekcje zostały zapamiętane. „Jestem wdzięczny, że nasze relacje z Focolare są wzorem nie tylko dla muzułmanów i katolików, ale dla każdego, kto widzi, że jest to wykonalne i ma długowieczność”. Mundell i Saahir mają nadzieję, że relacje między ich dwiema społecznościami będą kontynuowane przez następne pokolenie. „To jak przekazywanie wiary” – powiedział Mundell. „Następne pokolenie musi przyjąć to jako własne.  „To jest coś, co będziemy robić przez resztę naszego życia” – dodał. „Relacje muszą być stale odnawiane i odbudowywane”.

https://www.catholicnews.com/solidarity-of-catholics-muslims-on-9-11-in-indianapolis-continues/

A jakie jest Twoje zdanie nt tzw. promowanej przez Franciszka jedności i braterstwa bez jednego Boga Ojca, powierzchownej relacji z muzułmanami, których “święta” księga Koran wzywa do mordowania tępymi nożami ich “przyjaciół” chrześcijan, gdy nadejdzie pora rozpocząć kalifat?

[/et_pb_text][/et_pb_column][/et_pb_row][/et_pb_section]

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *